Po co w edukacji domowej stresować dziecko rocznymi egzaminami?

DrugiePodejscie.pl | Portal dający nadzieję

Po co w edukacji domowej stresować dziecko rocznymi egzaminami?

1 maja 2022 Edukacja domowa 0


Moje dzieci nie chodzą do szkoły od kilku lat, chociaż są do niej zapisane, bo tego wymagają przepisy prawa. Nie zrywam ich rano z łóżka słowami „Pośpiesz się, bo spóźnisz się do szkoły”, a wieczorem nie zrzędzę, czy odrobiły lekcje. Są w edukacji domowej (określanej jako ED lub homeschooling). A tu panują zupełnie inne zasady.

Nadal mało rodziców wie, że dziecko może uczyć się w domu. W szkole zdaje tylko egzaminy, które sprawdzają, czy opanowało wymagany materiał. I to właśnie te egzaminy w edukacji domowej często stają dzieciom na drodze do nauki w domu. A dokładnie – myślenie dorosłych o tych egzaminach. No bo jak może dziecięcio- czy dwunastolatek nauczyć się całego materiału z matematyki, biologii czy historii i zdać wszystko w czasie jednego spotkania z nauczycielem?

Szkoła przyzwyczaiła nas do myślenia, że co chwila trzeba sprawdzać, czy dziecko coś potrafi. Tydzień bez kartkówek i sprawdzianów to przecież tydzień zmarnowany. Tymczasem w edukacji domowej nikt na bieżąco dziecka nie kontroluje. Uczy się w taki sposób, jaki jest dla niego najlepszy. I najczęściej jest to nauka przez działanie. Na spacerze, w kuchni, podczas jazdy samochodem. To wzbudza ciekawość i chęć poznawania świata.

No ale co ze sprawdzeniem, co dziecko umie? Kto określi, czy może zdać do kolejnej klasy?

Raz do roku, z każdego wymaganego w edukacji domowej przedmiotu, dziecko musi zdać egzamin. Tak. Cała wiedza na jeden raz.

Wymaga to oczywiście od dziecka wysiłku, ale ma wiele plusów.

Po pierwsze – dziecko ma szansę spojrzeć całościowo na zagadnienia, których się uczy. Przykładowo historia – gdyby typowego ucznia w szkole zapytać w maju o wiadomości, których uczył się we wrześniu, najprawdopodobniej nie będzie nic pamiętał. Przez to najczęściej uczy się historii fragmentarycznie, nie widząc szerszego kontekstu wydarzeń i wpływu jednych na drugie. Nie dostrzeże też pewnie tego, w jaki sposób historia wpływała na literaturę czy sztukę. Szkoła nie zapewnia holistycznego patrzenia na świat.

Przygotowując się do egzaminów w ED, dziecko musi ogarnąć pamięcią cały materiał. Łatwiej mu dostrzec zależności, a to rodzi pytania. Pytania zaś dopominają się odpowiedzi. Szukanie tych odpowiedzi powoduje lepsze zrozumienie poznawanych treści.

Po drugie – przygotowując się do egzaminu, dziecko ma szansę nauczyć się zarządzania swoim czasem i planowania działań. W domu nie uczy się według narzuconego odgórnie planu lekcji. Sposób, miejsce i czas nauki można dopasować do potrzeb całej rodziny. Na początku wymaga to pomocy rodzica. Jednakże poświęcony na tę naukę czas szybko się zwraca w postaci coraz większej samodzielności dziecka.

Po trzecie – taki roczny egzamin jest świetną okazją do ćwiczenia. Matura czy egzamin ósmoklasisty są wtedy po prostu jednym z kolejnych, choć trochę ważniejszych zaliczeń.

Po czwarte – to okazja do ćwiczenia się nie tylko w rozwiązywaniu egzaminacyjnych testów. Egzamin składa się bowiem z dwóch części: pisemnej i ustnej. I w czasie rozmowy z nauczycielem uczeń ma okazję zaprezentowania swoich umiejętności.

Pamiętam naukę z najstarszym synem do pierwszego egzaminu. Pokazywanie, jak wykorzystać całą posiadaną wiedzę, jak rozwijać proste pojęcia, jak argumentować i bronić swojej tezy. Bo na egzaminie w edukacji domowej można opowiedzieć o swoim punkcie widzenia problemu czy interpretacji twórczości artysty. Nie było łatwo, ale wspominam te początki za każdym razem, gdy syn swoimi argumentami przekonuje mnie do swojego sposobu myślenia czy działania. Wtedy utwierdzam się w przekonaniu, że warto było robić coś inaczej niż inni.

Pytania do przemyślenia:

Czy zrobiłeś w życiu coś inaczej, niż jest to przyjęte w społeczeństwie?

Jaki był efekt tego działania?


Autor: Monika Buchaniewicz

Copywriter, edukatorka domowa i tester oprogramowania komputerowego. Autorka bloga mojaedukacjadomowa.pl działająca też w sieci jako PaniOdPisania

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *